To ostatni genialny;D potem jeszcze był(w moim przekonaniu) niedoceniony American Life( wcześniejszy Music to jedyny album Madge, który średnio mi się podoba), to chyba przez pierwszy singiel z tej płyty, który przeszkodził w jej sukcesie. Potem jest przełomowe CoaD i dobre HC( ale tylko dobre). Teraz wydała płytę której słucham nieprzerwanie od 2,5 tygodnia i nie mogę wyjść z podziwu;D