Postać genialna. Posiada wszystkie cechy jakie spragniony emocji widz chciałby zobaczyć na ekranie.
Charles Laughton był bezbłędny.
Gdy się ogląda te stare amerykańskie dramaty takie jak ten widać przepaść jaka dzieli dzisiejszy sposób filmowania od tamtych metod. Zupełnie inne aktorstwo, inny sposób kręcenia, zdjęcia, dialogi czy scenariusze. Te stare filmy mają jakiś niezaprzeczalny klimat, jakąś magię w sobie. Dziś widownia podnieca się czarno...
więcejWydawało mi się, że czytałam już wszystko Agathy Christie a tu niespodzianka:)
Wspaniały film, świetna zagadka kryminalna i zaskakujące zakończenie!! Polecam!!
Nie wiem dlaczego, ale obecnie w kinie nie ma już takich scenariuszy, gdzie gra aktorska jest najważniejsza. Oczywiście fajnie jest czasem obejrzeć dobre...
Polecam wszystkim spragnionym dobrego kina z bohaterami z ktorymi chcialobysie wyladowac i zaludnic bezludna wyspe. Marlene Dietrich, ja czas nie krzywdzil, wrecz odwrotnie. Charles Laughton, dowod, ze u mezczyzn najwazniejsze jest to co w glowie, lacznie z poczuciem humoru! Ta dwojka plus cala masa wspanialych...
Dramat sądowy/kryminalny - klasyka gatunku od Billy'ego Wildera, wywiedziona ze sztuki Agathy Christie. Charles Laughton jako sprytny adwokat, broniący oskarżonego o zamordowanie bogatej wdowy Tyrone'a Powera. Dla tego drugiego, amanta kina płaszcza i szpady, była to ostatnia rola (niedługo potem umarł na atak serca)....
więcejznakomity scenariusz i dialogi, Charles Laughton przechodzi siebie samego, swietny Tyrone Power zas Marlena Dietrich jest wisienka na tym pieknym torcie!
Najlepszy dramat sadowy jaki bylo mi dane obejrzec, fabula wciaga od pierwszych minut zas do ostatniej sceny nie jestesmy pewni niczego, arcydzielo dopracowane w...
Na przełomie lat 50-tych i 60-tych powstawały w Hollywood najlepsze dramaty sądowe, dzieła docenione zarówno w ówczesnym czasie, jak i po latach. W samym 1957 roku powstały takie klasyki gatunku jak "Dwunastu gniewnych ludzi" i "Świadek oskarżenia". Dziś o tym drugim.
Billy Wilder, choć znany jest przede wszystkim...
Stawiany obok najlepszych dramatów sądowych, zresztą zasłużenie.
Szczerze na początku oglądania , gdy pojawiła się postać Christine obrałem sobie już
zakończenie, wszystko było tak jak mnie się wydawało. 10 min przed końcem byłbym gotów
wystawić notę 5, może 6. Ale jednak te ostatnie 10 min, gdzie kilkukrotnie...
Film znakomity, ze świetną grą aktorów a przede wszystkim Charles'a Laughton'a i Marleny Dietrich.
Prawdziwa przyjemnośc obejrzec tych wybitnych aktorów w tak świetnej historii . Dużo humoru przy
okazji więc były momenty kiedy się śmiałem nawet lepiej niż na niektórych współczesnych
komediach. Dla tak starego...
To bardziej film ze znamionami komedii niż czysty dramat sądowy. Cięte riposty, zwrot akcji, oglądany z nieukrywanym zainteresowaniem proces - wszystko świetne.
Może i trochę się zestarzał, jak wskazują inne dyskusje na tym forum, ale nadal ogląda się doskonale.
Są tego plusy – mogłem podziwiać kunszt pisarki i jej talent do lepienia potrójnego dna, wiarygodnych postaci oraz dodawanych z umiarem akcentów humorystycznych, mimo ogólnej powagi swoich historii. I co ważne, wciąż robi to z tą samą świeżością, mimo że korzysta ze schematów zastosowanych już w debiucie: „Tajemniczej...
więcej