W "Madame" zwróciłem uwagę, dobra rola tam obok Rossy de Palma, Keitela i Colette.
chociaż ma w sobie coś "dupkowatego". W rolach grzecznych chłopców bym go nie kupiła.
Podobno...w "The game" był moim zdaniem rewelacyjny.
Zimny, skrywający sekrety, idealny szpieg!
W Roli księcia Alberta w "Wiktorii" kojarzy mi się z Benedict'em Cumberbatch'em z "Sherlocka". Zarówno z wyglądu (z wyjątkiem wąsa) jak i osobowości. ;)