Quentin Tarantino, urodzony 27 marca 1963 roku, miłość do kina odziedziczył po matce. Od jego najwcześniejszych lat, po przeniesieniu do Los Angeles w 1965 roku, jego młoda mama (kiedy Quentin przyszedł na świat, jego rodzicielka miała 16 lat) bardzo często zabierała go do kina. Na pierwszych seansach bywał już jako dwulatek, a jako dziewięciolatek "zaliczył" brutalny film
Johna Boormana "
Uwolnienie".
W wieku 22 lat zatrudnił się w wypożyczalni kaset wideo. Dzięki temu, jak sam twierdzi, mógł oglądać wszystkie filmy, na jakie miał ochotę. Pracował na jednej zmianie z innym maniakiem kina
Rogerem Avarym (późniejszym współscenarzystą "
Pulp Fiction") - spędzali oni całe godziny dyskutując o filmach i wymyślając własne fabuły.
W 1985 roku Tarantino zaczął kręcić na taśmie 16 mm swój pierwszy film, "
Urodziny mojego najlepszego przyjaciela", ale niestety nigdy go nie skończył. Później często startował, bez powodzenia zresztą, w rozmaitych castingach i z powodu niezbędnych doświadczeń spisał na swoim CV fikcyjny "dorobek" - m.in. rolę w "Królu Learze".
Pierwszym filmem, który przyniósł Quentinowi rozgłos, były "
Wściekłe psy" z 1992 roku, w którym Tarantino zabłysnął jako scenarzysta, reżyser i aktor. Dzięki popularności filmu do nowego projektu - "
Pulp Fiction" - Tarantino pozyskał swoich wymarzonych aktorów -
Bruce'a Willisa i
Johna Travoltę.
Rok 1994 okazał się prawdziwym przełomem w karierze reżysera. "
Pulp Fiction" uhonorowano Złotą Palmą na festiwalu w Cannes. Tarantino dostał Złoty Glob za scenariusz i siedem nominacji do Oscara - walkę o miano najlepszego filmu przegrał z filmem "
Forrest Gump", ale Quentin ostatecznie otrzymał wraz z
Avarym statuetkę za najlepszy scenariusz oryginalny. W tym roku na ekrany kin trafił także słynny film "
Urodzeni mordercy".
Z późniejszych dokonań Quentina Tarantino na uwagę zasługuje perfekcyjnie zrealizowany dramat gangsterski "
Jackie Brown" - nie osiągnął on jednak zysków na miarę "
Pulp Fiction". W 2003 roku mistrz Tarantino zorganizował widzom wielki comeback w postaci krwawego "
Kill Billa". Kolejnymi jego filmami były między innymi "
Grindhouse: Death Proof " i "
Bękarty wojny".