Terrence Gene Bollea, znany światu jako Hulk Hogan, był dużym chłopcem, który wyrósł na jeszcze większego mężczyzną. W wieku 12 lat mierzył 180 cm wzrostu i ważył 80 kg. Jeszcze w liceum zaczął podnosić ciężary (dla nich porzucił grę na gitarze). Dwa lata studiował na wydziale sztuk pięknych, potem kilka lat finanse i zarządzanie (chciał zostać bankierem). Bankier wzrostu 197 cm, ważący 145 kilogramów wzbudzałby zaufanie klientów, jednak
Terry nie przestawał myśleć o zapasach.
W 1979 roku zadebiutował w zawodach (pod pseudonimem "Superniszczyciel"). Po kilkudziesięciu walkach miał ponadrywane ścięgna, połamane kości. Był cały w siniakach, miał wybitych kilka zębów, pięć razy złamał nos. Pomimo urazów,
Terry wciąż pragnął zostać zawodowym zapaśnikiem.
W 1980 roku, 27-letni
Bollea wyjechał do Memphis w stanie Tennessee, stolicy amerykańskich zapasów. Zapasy były tam prawie kultem. W karierze pomógł mu Vince McMahon Sr, prezes World Wrestling Federation, największej firmy w branży. Vince'owi spodobał się pseudonim Hulk, ale chciał z
Terry'ego zrobić Irlandczyka, dodając Hogan.
McMahon wyrzucił później
Hogana za wystep w filmie. Ale dzięki roli w "
Rocky III"
Hogan stał się popularny. Dalszą karierą
Hulka zajął się Vince McMahon Junior. W ciągu 10-letniej współpracy
Hulk i McMahon Junior postawili zapasy na głowie. Wrestling przerodził się z mało znanej dyscypliny w sport narodowy Ameryki.
Hogan jednak nie rozstał się z Hollywood. Zagrał w takich filmach jak: "
Wszystkie chwyty dozwolone", "
Kosmita z przedmieścia" czy "
Pan Niania".
Na początku lat 90. federacją wrestlingu wstrząsnęły afery dopingowe. Pomówienia o stosowanie sterydów wpłynęły fatalnie na wizerunek
Hulka. 38-letni czempion postanowił wycofać się z branży. Jedna z ostatnich walk
Hogana miała miejsce podczas "Wrestlmani 8" w 1992 roku w Las Vegas. Wtedy to przeciwnik pogruchotał mu gałkę oczną.
Emerytowany zapaśnik wystąpił jeszcze w serialu telewizyjnym "
Grom w raju". W tym samym czasie był głównym świadkiem w procesie Vince'a McMachon Juniora, podejrzewanego o nielegalne sprzedawanie sterydów.
Bardzo bliska i droga sercu
Hogana jest dobroczynność. Pomimo tego, że zawsze miał niewiele czasu, pomagał dzieciom z domów dziecka. Bardzo często uczestniczy w inicjatywach fundacji "Make-A-Wish". Udziela się także w fundacjach "Pediatric AIDS Center", "Special Olimpics" i "Starlight".
Hogan ma dwójką dzieci: córkę Brooke i syna Nicholasa, z których jest bardzo dumny. Jego żoną jest Linda, którą poznał w Kalifornii (tu też mieszkają do dzisiaj). Jak sam mówi jest bardzo szczęśliwy ze swoją rodziną.