10 razy lepsza niz ta w splicie z poprzedniego roku ktora tez niby opierala sie na rozdwojeniu osoboswosci
Jedna z lepszych kreacji XXI w. W moim odczuciu co najmniej top10. Ktoś moze pomyslec,ze zwariowalem,ale niech ten ktos najpierw obejrzy co wyprawia w tym fiimie James. McAvoy to znakomity aktor,wielu podnieca sie "Splitem",prawda był tam świetny,ale rolą w "Brudzie" nokautuje bestie i reszte osobowosci jednym ciosem. Wyżyny aktorstwa.
Widziałam ostatnio ten film po raz trzeci i moje odczucia do do wielkości talentu McAvoy`a wciąż się nie zmieniają :) Jest genialny a większość sławnych aktorów powinna czyścić mu buty. To jak żongluje skrajnymi emocjami szczególnie w krótkich scenach jest niesamowite.