Kolejna odsłona filmowego MonsterVerse, opowiada historię o bohaterskich czynach członków kryptozoologicznej agencji Monarch, którzy muszą zmierzyć się z całą zgrają gigantycznych potworów. W tym również z potężnym Godzillą, który staje do walki z Mothrą, Rodanem i swoim najgroźniejszym wrogiem — trzygłowym Królem Ghidorahem. Kiedy te
Mając w głębokim poważaniu życie swoje, córki, byłego męża i nie wiadomo co jeszcze. Tęsknię za kiczem lat 80tych. Wtedy przynajmniej pisali lepsze scenariusze.
Film mógł być świetny. Technicznie to rozkosz dla oczu, batalie potworów przecudne, ale na grzyba mi przez 90% filmu pokazuje się drętwych, nudnych i totalnie nielogicznie zachowujących się ludzi. Serio, żaden z ludzkich bohaterów nie przykuł mojej uwagi. W praktyce miałem ich dość, a film niepotrzebnie szedł w lipną...
więcejNa trzeźwo nie da się słuchać tych marnych dialogów, wypowiadanych przez nieciekawe postacie, które miotają się bez ładu i składu - o tym w większości jest ten film. Najgorsze jest jednak to, iż za pomocą tych syfiastych dialogów i postaci twórcy próbują tworzyć dramatyzm (podobnie jak w filmie z 2014 r.). Jedyne co im...
więcejod pierwszych minut coś się dzieje, i tak przez cały film, krótki dialog i zaraz coś się dzieje
W końcu film w którym dobrze pokazali postacie tych gigantów. W pełnej okazałości, a nie jak w wielu filmach skupiają się tylko na zbliżeniach i wydać tylko kawałek pazura czy pyska.
Oczywiście nie spodziewaj się...