Madonna to bardzo dobra piosenkarka i co rusz na liście przebojów widnieje jakaś jej piosenka, po prostu kobieta z klasą. Cenię ją również jako człowieka (za jej osobowość), ale jako aktokę.....hmmm Jako aktorka, to ona nie jest najlepsza, niech śpiewa dalej, ale za filmy niech się nie zabiera.
Miałam lekki dylemat co...
Czy to prawda że Madonna należy do satanistycznej/okultystycznej sekty Illuminati i jest ich marionetką/lalką ? I że sprzedała duszę diabłu za sławę i pieniądze ?
Serio? Lekcje śpiewu? Przecież to tak jakby Messiemu kazali brać lekcje gry w piłkę nożną przed przystąpieniem do realizacji filmu.