Jest jakiś tam klimat i może dla znudzonych wartką akcją jak w produkcji typu Excalibur, będzie to do przełknięcia, ale ja się tylko wynudziłem i trochę pośmiałem z amatorskiej sceny bitewnej.
Broni się od biedy jakimś tam klimatem ale cała reszta - nudziarstwo; kiepskie romansidło, kiepskie sceny walki. Nie warto, nawet po kilku piwach.