Jest rok 1942. Trwa druga wojna światowa. Winston Churchill przybywa do Afryki. Niemcy planują dokonać zamachu na premiera Anglii. Dwaj angielscy agenci usiłują za wszelką cene nie dopuścić do zamachu, który może spowodować wielkie zmiany na mapie politycznej Europy.
Niestety, ale Francesco to nie Anthony, a Jason to nie Sean i to na ekranie widać aż nazbyt wyraźnie. Do tego Włosi znają się tak na robieniu filmów wojennych jak na prowadzeniu wojny...
Do tego legendarna już jakość Demela... Po obejrzeniu tego filmu pomyślałem, że gdyby ten materiał dostali do ręki twórcy "Orzeł...
Myślałem, że to będzie jakaś tania kaszana bez polotu i akcji a obejrzałem całkiem fajny film, który nie nudził i momentami trzymał w napięciu.