Najsłabszy film w karierze Nortona. Ma w prawdzie przebłyski nie złe walki, dobrą obsadę i fajną muzykę no i pomysł na fabułę też nie zły, ale jego potencjał został niestety zmarnowany przez żałosną reżyserię. Nikt nie postarał się ani trochę by zakryć fakt iż jest to film budżetowy. Miejsce akcji składa się z jednego...
więcej